Post w wersji sweetaśnej, tak jak i papcie, którymi po prostu sprawiłam sobie wiele przyjemności.
Nie okłamujmy się!
Żyjemy w zabieganiu, praca- dom, praca- dom.
I nie zawsze mamy ochotę na szpilki, sexy look i full make-up.
Czasami trzeba odpocząć od tego zgiełku i starania!
A te papcie mają mi w tym pomóc.
Cieplutki, kochańskie i przypominają mi o ukochanych Świętach Bożego Narodzenia! A na ostatnim zdjęciu ja w papećkach;D:D:D Aaa i trzymam sobie te słodkie kuciapki, jakie dyndają na nich;D
Kto takie ma? Przyznawać się? (Zainspirowała mnie nissiax83 )
0 komentarze:
Prześlij komentarz