8 gru 2012

Movie... Remember Me

Autor: Unknown o 16:00
Niedawno opisywałam Wam jedną z moich ulubionych książek... Dziś chciałam się z Wami podzielić filmem, do którego bardzo często wracam... "Twój na zawsze"

Film opowiada o zbuntowanym chłopaku Tylerze (Robert Pattison), który notorycznie wpada w kłopoty. Od czasu rodzinnej tragedii jego relacje z ojcem (Pierce Brosnan) są trudne. Tyler uważa, ze nikt nie jest w stanie zrozumieć tego, co przeszedł. Jak cień podąża wspomnieniami życia z bratem Michaelem, który popełnił samobójstwo. Pewnej nocy wdaje się w bójkę i zostaje aresztowany przez policjanta. Jakiś czas po tym wydarzeniu poznaje córkę funkcjonariusza - Ally (Emilie de Ravin). Chłopak zamierza ją uwieść, a następnie porzucić, nie wie jednak, że los przygotuje dla niego inny scenariusz...

"Twój na zawsze" to opowieść o trudach życia związanych z ciężką przeszłością i teraźniejszością. W doskonały sposób obrazuje kruchość życia i tragedię, która może przytrafić się każdemu. Film do ostatnich minut zaskakuje, trudno przewidzieć dalsze losy bohaterów. To co mnie w nim zachwyca to przede wszystkim jego przesłanie... jest to jeden z tych filmów, który porusza do głębi i zmusza do przemyśleń na temat naszego życia. Nie wstydzę się na nim płakać...

"Wszystko, co robisz w życiu, jest nieważne, ale ważne jest, abyś to robił, bo nikt nie zrobi tego za ciebie. Jak w momencie, gdy ktoś wkracza w twoje życie, i połowa ciebie mówi: „nie jestem jeszcze gotowy”, a druga: „niech będzie twoja na zawsze”.


Myślę, że to film, którego nie można przegapić! Gorąco polecam!

0 komentarze:

Prześlij komentarz

 

LifeStyle by Katarina&Patricia Copyright © 2012 Design by Antonia Sundrani Vinte e poucos